Rozrywka dla wielbicieli kryminałów

Super User. Opublikowano w Rozrywka

crime scene

Lubię kryminały. Horrory też. Ale nie te psychodeliczne w stylu "Ringa" czy "Klątwy". Po nich nie mogę spać. Wolę raczej filmy o zombie czy kosmitach. Przynajmniej wiem, że to się naprawdę nie może zdarzyć. A w duchy - jak to ktoś powiedział - nie wierzę, ale się ich boję ;)

Ostatnio poszukuję dla siebie nowych form rozrywki. Znudzenie życiem wynikające z ustatkowania? Może. Ale chcę Wam teraz opowiedzieć o super sposobie na spędzenie wolnego czasu. Sprawa były mi znana od jakiegoś już czasu. Ale dopiero ostatnio udało się przetestować.

detektyw

Chodzi o escape roomy. Do niedawna w mojej głowie panowało przeświadczenie, że chodzi o pokój, w którym trzeba rozwiązać kilka prostych łamigłówek i się z niego wydostać. Okazało się, że moda na nie wystrzeliła i naprawdę jest w czym przebierać. Mamy zatem escape roomy kryminalne, horrorowe czy np. nawiązujące do starożytnych czasów albo Indiany Jonesa. Powiem Wam - to naprawdę fajny rodzaj rozrywki. Oczywiście escape room escape roomowi nierówny. Niektóre są proste, nudne i przewidywalne. A inne (jak np. pod zamieszczonym wyżej linkiem), naprawdę dają radę i sprawiają, że można na godzinę zapomnieć o bożym świecie. Także jeśli do tej pory nie bywaliście, serdecznie Wam polecam.

Na razie udało mi się pojawić w kilku escape roomach i były to z reguły pokoje kryminalne lub przygodowe. Cały czas zbieram się w sobie, że odwiedzić jakiś typowo horrorowy. Nie wiem, czy moje nerwy to wytrzymają ;) Ale prędzej czy później na pewno się zdecyduję. Wtedy oczywiście dam Wam znać, czy warto.

Tags: rozrywka kryminały escape room